poniedziałek, 22 października 2012

Tres.B- 40 Winks Of Courage


Album  sfinansowany w dużej części przez fanów tego zespołu, sama gdybym wiedziała wcześniej o tej inicjatywie na pewno wsparłabym ten projekt. Poprzedni, świetny album tej kapeli pełen był różnych instrumentów ale równocześnie był lekkim artystycznym nieładem. Ta płyta jest zupełnie inna, subtelnie zaaranżowane utwory, a do tego piękny lekko zachrypnięty głos Misi- wokalistki zespołu. Jej głos idealnie komponuje się z utworami, które nie raz wprowadzają nas w zadumę a nie raz tryskają energią i intrygują. Pomimo różnorodności tego albumu nie możemy powiedzieć, że jest on nie spójny. Wszystko w piękny, nastrojowy sposób się ze sobą łączy. Nie można tu również mówić o nudzie,  wolniejsze utwory budują nastrój całego albumu, są ich nieodłączną częścią. Nawet okładka krążka  idealnie współgra z jego zawartością. Różnorodność barw i detali ukazuje jego delikatność jak i zarazem mroczne oblicze. Moim zdaniem jedna z najlepszych płyt tego roku!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz