niedziela, 18 maja 2014

The Dumplings- No Bad Days

O tym bardzo młodym i utalentowanym polskim duecie pisałam Wam już jakiś czas temu o tutaj. Miałam wtedy okazje usłyszeć ich na żywo w poznańskim klubie Scena Pod Minogą, wrażenie jakie wtedy po sobie pozostawili sprawiło że utwory zasłyszane na żywo zapętliły się u mnie na dłużej.

Na ich debiutancki album czekałam więc z niecierpliwością, pomimo iż większość utworów była już mi bardzo dobrze znana. 13 maja miała miejsce premiera wyczekiwanego przez chyba wiele osób ( w tym przeze mnie) debiutanckiego albumu The Dumplings- ,,No Bad Days". I stwierdzam, że Pierożkom udało się udowodnić, iż wielki hałas wokół nich nie był przypadkowy. Ta para nastolatków wsparta tutaj przez Bartka Szczęsnego ( z duetu Rebeka) stworzyła bardzo dobrą płytę, przez którą polska elektronika z alternatywnej stała się bardziej mainstream'owa. Dzięki temu, są  szansę, że w komercyjnych stacjach radiowych będziemy mogli posłuchać zamiast starych osłuchanych już popowych kotletów, dobrą i dojrzałą polską elektronikę w wydaniu The Dumplings.

Na ,,No Bad Days" mamy 12 utworów plus jeden bonus. Większość, jeśli interesowaliście się wcześniej Pierożkami, będzie Wam bardzo dobrze znana. Wszystkie kawałki brzmią jednak nieco inaczej, świeżej. Moje ulubione, to oczywiście ,,Słodko- słony cios" za który pokochałam ten zespół. Najnowszy singiel ,,Technicolor Yawn", który może stać się przebojem tegorocznego lata. I przede wszystkim ,,Freeze", mroczny ale brzmiący bardzo światowo. Glęboki bas z rozchodzącym się w słuchawkach, przestrzennym wokalem Justyny powoduje ciary ;) Zapętli Wam się na dłużej, ,,Man Pregnant". Warto zwrócić też uwagę, na trip- hopowe brzmienia w ,,Nie słucham".


The Dumplings stworzyli na ,,No Bad Days" niesamowity klimat, na krążku nie ma utworu który byłby mi obojętny. Skąd w tak młodym wieku taka dojrzałość i świadomość muzyczna? Nie mam pojęcia, ale zazdroszczę im. Swoją zazdrość odstawiam jednak na bok, i polecam Wam ten album gdyż zawładnie on Waszymi uszami a potem sercem. Brzmienie stworze z pasjom, zupełnie świeże bez plastików i konserwantów!