sobota, 2 lutego 2013

Wild Nothing- Nocturne


Wild Nothing to projekt muzyczny założony przez Jacka Tatuma. Muzykę tego artysty można określić jako dream pop, shoegaze czy indie pop. Ich debiut ,,Gemini” wydany w 2010 roku został bardzo dobrze przyjęty i okrzyknięty jako jeden z najlepszych albumów 2010 roku. Najnowsza produkcja ,,Nocturne” jest bardziej spontaniczna od poprzedniej i o wiele lepiej wyprodukowana co słychać już od pierwszych dźwięków. Piosenki są melodyjne i chwytliwe, da się w nich odczuć wpływy takich zespołów jak Beach Boys czy David Bowie. Pomimo tej spójności płyta nie nuży i nie jest przewidywalna. Rozpoczynające album ,,Shadow” zaskakuje pięknymi partiami smyczków. W ,,Midnight Song” gitarowe riffy uwodzą nasze zmysły… Singlowe ,,Paradise” jest nawiązaniem do albumu Davida Bowie ,,Let’s Dance”. Natomiast kończące krążek ,,Rheya”, mglistymi syntezatorami nie pozwala nam zapomnieć o tej płycie i zachęca do wciśnięcia replay. Nie ma sensu wymieniania wszystkich kompozycji, albowiem każda z nich zasługuje na uwagę i zaskakuje nas czymś innym. Trzeba przyznać, że Jack Tatum zdał sprawdzian drugiej płyty z wyróżnieniem i udowodnił swój wielki talent. ,,Nocturne” stawia ten zespół w czołówce dream- popowych kapel i oczywiście staje się jednym z moich ulubionych i tym do którego na pewno często będę wracać, szczególnie w czasie słonecznych letnich dni.



P.S Poznajecie aktorkę w teledysku ,,Paradise"? ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz