sobota, 26 stycznia 2013

Elsiane- Hybrid (2008) i Mechanics of Emotion (2012)


Elsiane to duet założony przez Elsiane Caplette i Stephane Sotto. Zespół tworzy muzykę którą ciężko jednoznacznie sklasyfikować, jest ona połączeniem wielu gatunków takich jak jazz, rock, electro aż do muzyki klasycznej i popu. Ich debiutancki album ,,Hybrid” został wydany w sierpniu 2008 roku, nie pamiętam kiedy ja go pierwszy raz usłyszałam. W każdym razie zakochałam się... (a zintrygowała mnie okładka, która od razu rzuca się w oczy). Pierwszy odsłuch bardzo dokładnie pamiętam, powalił mnie niezwykły głos Elsiane w utworze ,,Across The Stream", który jest może dość specyficzny ale przeszywa każdy centymetr ciała! Olśniewa, nie da się go już nigdy zapomnieć. Zarówno ,,Hybrid” jak i ,,Mechanics of Emotion” przepełnione są melancholijnymi dźwiękami, które zachwycają. Nasuwają się może małe skojarzenia z Portishead, głównie przez oryginalny wokal, lecz to tylko powierzchowne podobieństwo. Tym razem Elsiane nagrali album, który ma znamiona peruwiańskiego pochodzenia wokalistki. Na albumie znajdziemy jedenaście bardzo dopracowanych utworów, które zostały podrasowane gitarami akustycznymi, elektroniką i instrumentami dętymi. Warto przesłuchać ją niezwykle uważnie, gdyż każdy utwór brzmi indywidualnie, ale łączy brzmienia kolejnych nagrań w spójną całość. Dlatego też, nie będę tutaj wyróżniać poszczególnych utworów, tą płytę koniecznie trzeba przesłuchać w całości! Zarówno ich debiutancki album jak i ten zapisały się głęboko w mojej pamięci i są jednymi z najulubieńszych. Przede wszystkim dlatego, że są jedyne w swoim rodzaju psychodeliczne, nastrojowe i po prostu rewelacyjne!



1 komentarz:

  1. W sam raz na zimowe wieczory. Uspokajająco-kojące działanie:)

    OdpowiedzUsuń